Aktualności

30.07.2017

Nissan Leaf

Z wielką ekscytacją przedstawiam bohatera ekspedycji Electric Explorer African Challenge 2018


news1.jpeg

Z wielką ekscytacją przedstawiam bohatera ekspedycji Electric Explorer African Challenge 2018. Jest nim w 100% elektryczny, pierwszej generacji Nissan Leaf z baterią 30 kwh i zasięgiem w teście NEDC 250 kilometrów, realnie jakieś 200 kilometrów;)

Zastanawiając się jakim autem przejechać przez Afrykę, brałem pod uwagę kilka marek samochodów o podobnej specyfikacji. Choć wiem, że we wrześniu tego roku będzie miał swoją premierę nowy Nissan Leaf drugiej generacji, padło jednak na mojego Explorera. To samochód o sprawdzonej konstrukcji, produkowanej i ulepszanej od 2010 roku. Sprzedano ich na świecie ponad 250 tysięcy. W warunkach tak wymagającej podróży, argument ten jest bardzo istotny. Traktuję też ten samochód jako pioniera gatunku. Choć to nie on był pierwszym samochodem w pełni elektrycznym do kupienia w salonie, jest bez wątpienia pierwszym masowo produkowanym i łatwo dostępnym elektrykiem dla zwykłego zjadacza chleba.To właśnie Nissan Leaf swym pojawieniem się na drogach w dużej mierze zapoczątkował szeroki i szybki rozwój elektro-mobilności na świecie. Pierwszym spotkanym przeze mnie w 2011 roku samochodem elektryczny był naturalnie Nissan Leaf. Pamiętam do dziś zmagania kierowców tych elektryków na londyńskich drogach, gimnastykujących się ładując swoje samochody bez odpowiedniej infrastruktury, ciągnących przedłużacze z okien swoich mieszkań, planujących trasę w najdrobniejszych szczegółach bez możliwości szybkiego ładowania po drodze. Obecnie z podobnymi trudnościami borykają się użytkownicy tych samochodów w Polsce.:)

Kierowcy elektryków są dla mnie współczesnymi pionierami, odkrywcami przecierającymi szlaki nowej mobilności. Chciałbym aby podróż moim Leafem była dla tego modelu - który po pojawieniu się swego następcy, zacznie przechodzić na emeryturę - wyjątkowym pożegnaniem, postawieniem kropki nad i. Jeżeli się oczywiście uda.;)

Przed moim Leafem ogromne wyzwanie. Trzymajcie za niego kciuki!